siemanko!
już druga a ja oczywiście nie mogę zasnąć. Mamy nie ma w domu. Jest tylko Dineek i ja:) Dzisiaj byłam do południa z mamą i z ciocią na rynku , ćwiczyłam :D będę chuda! muszę! już dużo schudłam .. więc jeszcze troche trzeba. ;) Aa potem byłam na zdjęciach z Sonią . :) Jutro na rowery z Izunią<3
jedno z nich. więcej wstawie kiedy indziej.
Moja ciocia dzisiaj powiedziała coś po czym się zaczełam zaastanawiać caały dzień czy to prawda? jednak chyba miała racje , kocha się na zawsze .. na swój sposób, tak.
Grzebałam w internecie i znalazłam coś fajnego:
'Potrzeba wielu miesięcy, lat, aby móc znów spojrzeć sobie w oczy, zamienić kilka zdań, na nowo się dotknąć. Tysiące dni muszą minąć, aby wspomnienia tak nie uderzały do głowy, a serce nie krzyczało co chwila, że chce jeszcze. Proces odkochiwania się trwa niezmiernie długo i jest do cna wyniszczającym, bolesnym, jednakże skutkuje. Pamiętasz, ale już nie kochasz. Brakuje Ci Go na razy, ale nie wyrzekłabyś się wszystkiego, gdyby mógł wrócić. Na nowo możesz przebywać w Jego towarzystwie, śmiać się z Jego żartów.' niestety.