Właśnie leże schorowana w łóżku. Jutro rano robię niespodziankę mojej przyjaciółce ,która mieszka w Sanoku.. i jadę do niej z jej ciocią. taaaaak długoo sie nie widziałyśmy(ona oczywiście nic nie wie)zrobimy jej niespodziankę.Dobrze, że nie czyta mojego bloga, uff... A w sobotę już muszę być w Tomaszowie, bo mam następny półmetek. Musze wyzdrowieć do jutra, faszeruje się tabletkami, pije herbatkę. I strasznie boli mnie brzuch..
my:)
i ten debil, za którym tęsknie max! :*
wątpię żebym przez weekend miała czasu tu pisać. Więc wszystkim życzę udanego weekendu i trochę odpoczynku! xoxo