środa, 31 października 2012

zwariowany weekend

Właśnie leże schorowana w łóżku. Jutro rano robię niespodziankę mojej  przyjaciółce ,która mieszka w Sanoku.. i jadę do niej z jej ciocią. taaaaak długoo sie nie widziałyśmy(ona oczywiście nic nie wie)zrobimy jej niespodziankę.Dobrze, że nie czyta mojego bloga, uff... A w sobotę już muszę być w Tomaszowie, bo mam następny półmetek. Musze wyzdrowieć do jutra, faszeruje się tabletkami, pije herbatkę. I strasznie boli mnie brzuch..
my:)

i ten debil, za którym tęsknie max! :*


wątpię żebym przez weekend miała czasu tu pisać. Więc wszystkim życzę udanego weekendu i  trochę odpoczynku! xoxo

sobota, 27 października 2012

zimnooo

Śnieg o.O  Wiedziałam, że musi to nastąpić i jak najbardziej nie dopuszczałam do siebie tej myśli. Dlatego, że uwielbiam gdy jest ciepło :3 Byłam na chwilę z psem i więcej nie wychodzę z domu. Wieczorem przyjdzie Ola. Zaraz sobie trochę poćwiczę , włączę muzyczkę. To co lubię.A tymczasem kończę naukę słówek z angielskiego i herbatkę.
Jak patrze za okno to aż normalnie się trzęsę .. 

wszędzie biało..
i trochę mnie;)

Trzymajcie się w to zimnoo, 
xoxo

poniedziałek, 22 października 2012

shopping

Jesień daje o sobie znać coraz bardziej. Nienawidzę zimy i wszystkiego co zimne. Uwielbiam ciepło wiosnę i lato  wtedy aż się chce żyć, gdy wszystko budzi się do życia. Ale przetrwam i ten rok. Wczoraj byłam na zakupach, które pokażę tylko jak przyjadę od mamy. Przeżyłam  7 godzin w szkole, poprawę z matmy która z resztą chyba nie poszła mi najlepiej. Potem pojechałam na jazdy na 15 do 17 i zamarzłam. Trochę pogadałam z  Arkiem. Strasznie go lubię! Świr max;) Jutro idę sobie na zawody i wstaje o 11, przebiegnę i kończę o 13-14:) W końcu się wyśpię! A teraz sobie leżę , słucham iry-szczęśliwa<3 i wcinam winogron i pomarańcze:) a co tam u was?

buty i ramoneska, kupione jakiś czas temu:) 
xoxo

sobota, 20 października 2012

meeting with my friend

Dzisiaj spotkałam się z Olą, z którą taaaak długo się nie widziałam :< a to ona miała coś do roboty, a to ja i tak jakoś zeszło. Byłam sobie na torlilli , trochę pochodziliśmy po naszym małym Tomaszowie. W którym nic się nie dzieje. Trochę zmarzłam i przyszłam do domu, posiedziałam z Kacprem. I tak mi zleciało. Za tydzień ma kolejny półmetek, więc jadę jutro na ptaka kupić sukienkę:) I jak tam drobne inne zakupy:)
  biorą pod uwagę to, że jestem na laptopie u mamy nie miałam wam nawet jak zdjęć wstać. Więc rano trzasłam fotkę z moim bratem. :) tu wyszliśmy jak grzeczne (wgl nie podobne do Siebie)  rozdzeństwo!
xoxo

czwartek, 18 października 2012

angielski

No cześć wam!:) Właśnie wróciłam z jazd ,na których było bardzo fajnie:) aż mi się jechać z tamtąd nie chciało! A teraz czeka mnie coś gorszego , cztli 100 słówek z angielskiego .. i cała gramatyka z unitu1. Naucze się , spoko. Bo angielski mi dość łatwo wchodzi:) Ale nie chce mi sie strasznie.. zrobiłam sobie popcorn i tyłek rośnie. Może przejść by znowu na jakąś diete i ćwiczenia? nie, nie chce mi sie:d Na zime musi być ciepło, hihi

koszula- new york, spodnie- new york, lity- deezee.

xoxo

środa, 17 października 2012

luźny dzień:)

Dzisiaj w szkole miałam lużny dzień, a miała być kartkówka z chemii, która się nie odbyła.Natomiast jutro moja klasa idzie do kina, ja zostaje. Nie chciało mi sie iść, lekcje mam do 11.30:) A potem na 14 mam być na jazdach u Areczka xd hahaha, świr:D  Więc jutro też lajcik. Ogólnie ciągle ucze sie tych pytań na praawko.  W szkole nawet leci:)!W sobote rano o 7:30 mam być na egzaminie państwowym w Piotrkowie. I do soboty mam czas żeby to ogarnąć:)  W głośnikach leci mi winny, a ja szukam jakiegos dobrego, po dobrej cenie i spełniające moje wymagania(które są nie duże xdd )  ścigacza na stronach. Może yamaha yzf r125? pięknie by było.
 NEVER GIVE UP!
byle do piątku, xoxo

poniedziałek, 15 października 2012

ZŁOTO!

Dzisiejszy dzień należy w 100% do zaganianych. Gdzie nie mam na nic czasu. Na 11 musiałam być na zawodach. Więc sobie trochę pospałam co jest rzadkością w poniedziałkowy ranek:) Nie spodziewałam się, ale mamy ZŁOTO:) Najlepiej biegające dziewczyny tylko z całego Tomaszowa Mazowieckiego-> IIILO:) We wtorek za tydzień mam region. Więc będzie spoko:) Od razu po zawodach, musiałam iść na zdanie egaminu wewnętrznego w auto-bisie:) I zdałam!:) Teraaz czeka mnie tylko państwowy i to by było na tyle w sumie:)Po południu byłam na jazdach od razu tzn raazem z Arkiem, kolegą D i kolegą M byliśmy w Piotrkowie aż do 19:) Dopiero teraz jestem w domu. O 20 zamierzam się wciąć za książki.. ale wątpie żeby mi to jakoś dobrze poszło. Bo nic mi sie już dzisiaj nie chce.Jutro kartkówka z edb, poprawa odp z pp, kartkówka z religii i odp z edb. Pozdrawiam siebie , że sie z tym dzisiaj wyrobię-.-



MOJE ZŁOTO:)

Jutrzejszy plan: wstać, przeżyć , iść spać.
xoxo

niedziela, 14 października 2012

wszystko i nic

Cześć kochani!
Siedzę sobie z maseczką na włosach. Zaraz muszę ją zmyć i szamponetką wezmę włosy. Na czarną kawę. Na włosach koloru nic mi nie zmieni, bo naturalny mój jest identyczny, ale będę trochę błyszczały bo o godzinie 13 mam być u babci na obiedzie. W piątek byłam z K. na półmetku! Tak się ubawiłam, że nogi to mnie bolą od piątku do dzisiaj rana. Ale dobrze było, poszłabym jeszcze raz:) No, ale w listopadzie za nie cały miesiąc następny.. i znów poszaleję xd W dodatku ciągle uczę się testów na prawo jazdy .. w poniedziałek mam egzamin wewnętrzny , więc 3majcie kciuki:) Jak robię testy to mam po 1, 2 a nie raz nawet 0 błędów! W dodatku przed egzaminem mam iść na zawody ( biegać 800 i sztafeta) więc mam nadzieje, że to jakoś przebiegnę:) Pogoda nam jak na jesienne warunki nawet dopisuje z czego ogromnie się cieszę:) Bo należę do zmarzluchów i tylko jakbym mogła to zimy wogólę nie było by w kalendarzu-bynajmniej dla mnie:) Przepraszam was za tak chaotyczny post, postaram się pisać częściej:)

jesień 2011.

XOXO

piątek, 5 października 2012

PRZEPRASZAM

Z góry przepraszam za moją nieobecność. Ale ogrom nauki mnie przytłacza o.o W dodatku w czwartek miałam zawody, z czego prawdopodbnie zajeliśmy 2 miejsce. (ale nie wiem dokłanie)  Co u mnie? żyje z  dnia , na dzień:) Nie narzekając! Jest dobrze! Dzisiaj byłam na małych zakupach , jutro jadę do centrum handolwego- ptak. Poszukać jakiejś sukienki na półmetki. Dlatego, że zostałam zaproszona przed dwóch chłopaków na dwa:) Więc trochę sie pobawie:) Od wrzeesnia chodze na prawo jazdy kategorii A1:) Będę miała  prawko na wiosnę:) Ale wszystko w swoim czasie! Póki co to trzymajcie kciuki:) Bo dopiero mam jazdy:) Własnie siedze i wałkuje te wszytskie pytania, znaki drogowe itd itd .. masakra. Kąpe się i ide zaraz spać bo jutro pobudka o 7.30. Nawet w sobote się nie wyśpię..  niestety nie mam żadnych zdjęć. Ale nadrobię. Może jutro napiszę, trzymajcie się cieplo:)
bardzo motywuje mnie ten demotywator do ćwiczeń. Odchudzam się, przechodze na diete(po raz setny) no ale teraz przed  tymi półmetkami przydałby się .. codziennie aqua slim:) Który stosowałam gdy schudłam 10kg i naprawdę mi pomógł więc szczerze polecam:) Dzisiaj nie poćwicze, bo mam straszne zakwasy w sumie to nawet nie wiem po czym ale dzisiejszy wf- dobił mnie jeszcze bardziej areobikiem. Nie moge sie ruszac, padam.

czwartek, 6 września 2012

prezenty z imprezy

Jak szybko poszłam do szkoły, tak szybko chce już wakacje(no ale jeszcze tylko 296dni) Najważniejsze to pozytywne myślenie.Ogólnie szkoła jak najbardziej pozytywna, nauczyciele całkiem sympatyczni. Ale zobaczymy jak to wyjdzie w praktyce. Aa po drugie jestem bardzo zadowolona z mojego planu. Myślałam że będzie gorszy niż w gimnazjum, jednak myliłam się.

  • Poniedziałek 8-14.20
  • Wtorek 8-14.20
  • Środa 8-14.20
  • Czwartek 8-13.30
  • Piątek 9.45-14.20
Plan nie jest najgorszy, a najlepsze jest to  że nie mam żadnej zerówki:) Ale o czym to ja miałam .. aa o prezentach. Pierwszy, który dostałam to ogromny bukiet szesnastu róż od mojego brata:)
Tata udostępnił mi dom na urodziny i dał kasę tak samo jak i cała rodzina. Mama jednak kupuje mi lustrzankę , ale jeszcze nie moge sie zdecydować na którą dlatego nie wiem jak to wyjdzie:) od mojej przyjaciółki bransoletkę i najpiękniejszy prezent jaki mogłam dostać :
ramka z naszymi zdjęciami:)PIĘKNA! Na sam widok sie popłakałam :) 
I od kolegi  dostałam prześliczną srebrną branzoletkę :*


No i od znajomych:




dwie bombonierki, ale jedną już zjedli:)
aa to jest skarbonka:Dmysz

patrzcie na to, hahahah:D



DOKŁADNIE TAK!
xoxo

niedziela, 2 września 2012

zdjęcia z imprezy

Wczorajsza impreza, którą organizowałam BYŁA PRZE ŚWIETNA! Wytańczyłam się do 7,  nogi wchodzą mi w dupe, spałam dwie godziny ale nic mi tego nie popsuło. Dziękuję wszystkim którzy przyszli! Dostałam świetne prezenty, jestem zaskoczona.. pokaże  w następnym poście, dzisiaj  zdjęcia z imprezy.Nie wnikajmy w szczegóły,co sie tam działo.. zapamiętam ją na długo:) No, ale w życiu zazwyczaj nie jest tak pięknie. Dzisiaj(a w zasadzie przed chwilą) moja najlepsza przyjciółka wyjechała do innego miasta na zawsze. Cholernie mi z tym trudno. I nie umiem sobie na razie z tym poradzić. Reszte dnia przeleże sobie w łóżku z słuchawkami w uszach, na maxie - próbując troche sie ogarnąć. Nie myśleć chociaż o tym na 10 minut, bo jutro do szkoły. Na 9 mam rozpoczęcie.. w sumie to mam ochote iśc na długgii spaaceerr ..


na tym zdjęciu jest dużo osób chociaż to i tak nie wszyscy:)
ja, Hubert, Julita

ja , Alek, Julita



Mamy 40 zdjęć, ale nie wszystkie nadają się żeby pokazać je światu. Więc sobie zostaną gdzieś głęboko w folderach, 
xoxo

piątek, 31 sierpnia 2012

STO LAT!

Jest 1 września godzina 01:35 a ja skończyłam 16lat.Stara dupa ze mnie, nie ma co. I jakoś wcale mnie to nie cieszy, nie moge zasnąć.. nie chciałam mieć tej 16, nie chce się starzeć. W moim wieku każdy chce mieć to 18, ale po co? ja mam odwrotnie, najchętniej bym się zatrzymała na 15. Nie chce tej dorosłości, pełnoletności, odpowiedzialności.. z roku na rok dociera to do mnie coraz bardziej i coraz bardziej zdaje sobie sprawę , że tego nie chcę. Każdy dorosły po 20, 30 chce cofnąć się do naszych lat .. wtedy sie czuje, że żyje. Ja ten czas wykorzystuje jak najlepiej, staram się przynajmniej. Żeby właśnie te lata zapamiętać jak najpiękniej.. pierwsza miłość, pierwszy papieros, pierwsza awantura, pierwsza przyjaźń, pierwszy melanż, pierwsza szóstka i jedynka- to wszystko chce pamiętać jak najlepiej. Drugiego takiego mojego życia nie przeżyje .. Mam jedno życie i chce je przeżyć jak najlepiej. Czas biegnie strasznie szybko, nawet sie nie obejrzę a będę miała to 18..   dobra, przestaje. Bo to bez sensu xd Jeżeli ktoś wgl to przeczytał to gratuluję.

Jutro mam imprezę, będzie ze 30 osób, dużo roboty.. dzisiaj byłam w Łodzi na zakupach kupiłam sobie kurtkę  i jednak postawiłam na krótkie conversy. Nic więcej nie było, nie moge sie na niczym ostatnio skupić.Wieczorem wyszłam z kolegą, który nie źle miesza mi w głowie i potem mam kilku godzinne rozkminy.O 00:00 zadzwoniła moja przyjaciołka z życzenia urodzinowymi, gdy mi składa popłakałam się a ona razem ze mną. Jutro dopiero będę płakać razem z nią. Najbliższa Ci osoba, która zawsze Cie wysłucha i zrozumie nazywana przyjciółką- jutro wyjeżdza z tego miasta na zawsze. Nie moge nawet o tym pisać, bo od razu łzy same nadlewają mi się do oczu. Mam dla niej niespodziankę i na pewno jutro będzie dłuższa o tym notka. I bardzo dużo z nią zdjęć. Nie pisze tutaj o szkole, bo wiem że na każdym blogu o tym pisze a przeciez każdy to wie. Czas biegnie, nastąpić i tak to nastąpi - nic tego nie zmieni. Więc trzeba przywitać się z nowym etapem w życiu- III LO W TOMASZOWIE MAZOWIECKIM WITA!


Jeżeli ktoś to przeczytał to szczerze gratuluję:) 

xoxo

sprzątanie/zakupy

Wczoraj impreza została odwołana ale jest przeniesiona z 1-2 września u mnie:) Posprzątałam juz całą górę domy i powiem wam, że dawno moja garderoba tak nie wyglądała jak dziś. Zawsze było czysto, ale teraz udało mi sie te wszystkie ciuchy ogarnąć w całość, w tych których nie chodzę oddam. A dzisiaj.. jade na zakupy do szkoły. Zastanawiam się nad butami : VANS&CONVERS?A jeżeli conversy to krótkie.  Mam buty z tej i tej firmy, ale teraz nie moge się zdecydować. Zobaczymy będą mi się podobać:)
moja garderoba:o aż sie sama sobie dziwie, haha
moje paznokcie, oczywiście naturalne:)
mój brzuch, ćwiczyłam - ćwiczyłam i jest:) 

?

cały dzień w Łodzi,
xoxo

czwartek, 30 sierpnia 2012

wonderful dogs

Dzisiaj o godzinie 13:00 jade do ortodonty, żeby zdjął mi po czterech miesiącach  z góry taką sprężynkę.Bolało, ale na szczęście już koniec + zakładają mi aparat na dół(chociaż zęby mam proste) ale podobno góra zależy od dołu a dół od góry. A wieczorem jedziemy do Julity na działkę na imprezę , gdyż pijemy z okazji moich urodzin no i z tego, że wyjeżdża(ale staram się o tym nie myśleć) Dzisiaj chciałam wam pokazać moje psy:D 

Jeden z nich to DINO, DINEK, DINOZAUR wzięliśmy go rok temu ze schroniska. Aktualnie siedzi u babci, ale ogólnie jest u nas. Kochany pies<3



KOCHAM<3
 Drugi to SADAM , owczarek niemiecki.Strasznie spokojny, bardzo przytulny. Do każdego się tuli, chociaż nie wygląda, bo jest strasznie wieeelkii:) Ma 12 lat.



tutaj wygląda strasznie, haha. Uwielbiam to zdjęcie:) 

Lece podkręcić głośniki na vive na maxa, mama pojechała z bratem do okulisty więc korzystam^^ 3majcie sie ciepło, 
xoxo

środa, 29 sierpnia 2012

na luzie:)

Dzisiaj chciałam wam pokazać stary outfit. Totalnie na luzie:) 




bluzka i spodenie- chińczyk ; buty- vans 

Dzisiaj idę do Kamila z chłopakami. Więc wieczór będzie na pewno spędzony bardzo miło,
 
xoxo 

wtorek, 28 sierpnia 2012

zdjęcia

Przed wczoraj byłam z Julitą na zdjęciach, niektóre wyszły nawet nie złe:) Ale zostawiam was z nimi.








dobrze, że jesteś 
xoxo