czwartek, 6 września 2012

prezenty z imprezy

Jak szybko poszłam do szkoły, tak szybko chce już wakacje(no ale jeszcze tylko 296dni) Najważniejsze to pozytywne myślenie.Ogólnie szkoła jak najbardziej pozytywna, nauczyciele całkiem sympatyczni. Ale zobaczymy jak to wyjdzie w praktyce. Aa po drugie jestem bardzo zadowolona z mojego planu. Myślałam że będzie gorszy niż w gimnazjum, jednak myliłam się.

  • Poniedziałek 8-14.20
  • Wtorek 8-14.20
  • Środa 8-14.20
  • Czwartek 8-13.30
  • Piątek 9.45-14.20
Plan nie jest najgorszy, a najlepsze jest to  że nie mam żadnej zerówki:) Ale o czym to ja miałam .. aa o prezentach. Pierwszy, który dostałam to ogromny bukiet szesnastu róż od mojego brata:)
Tata udostępnił mi dom na urodziny i dał kasę tak samo jak i cała rodzina. Mama jednak kupuje mi lustrzankę , ale jeszcze nie moge sie zdecydować na którą dlatego nie wiem jak to wyjdzie:) od mojej przyjaciółki bransoletkę i najpiękniejszy prezent jaki mogłam dostać :
ramka z naszymi zdjęciami:)PIĘKNA! Na sam widok sie popłakałam :) 
I od kolegi  dostałam prześliczną srebrną branzoletkę :*


No i od znajomych:




dwie bombonierki, ale jedną już zjedli:)
aa to jest skarbonka:Dmysz

patrzcie na to, hahahah:D



DOKŁADNIE TAK!
xoxo

3 komentarze:

-dziękuję za, każdy komentarz.
-odwiedze Cię również:)
-jeżeli podoba Ci się mój blog, obserwuj:)