czwartek, 28 czerwca 2012

ostatni raz

Jutro odchodzę z gimnazjum  i jakoś bardzo mnie to nie cieszy. Dopiero pamiętam jak bałam się tam iśc, ale pierwszy raz szłam na pierwsza lekcje, nie wiedziałam co , gdzie jak. A teraz.. LICEUM, wita.MAM NAJLEPSZĄ KLASE NA ŚWIECIE! Mimo wszystkich kłótni, odpalow - uwielbiam ich. Nie chce odchodzić wiem, że będę strasznie plakać zwłaszcza, że Julitka nie długo wyjeżdza na stałe, to będzie najbardziej dołująca myśl. Ale z drugiej storony będą wakacje.. morze, słońce, gorączy piasek  i siedzenie po nocach na dworzu. Uwielbiam:) chociaż u taty to nie możliwe, ale damy radę ^^ Jutro w szkole mam byc juz o 8.30 z racji , że mają być do tego wszystkiego próby na apelu na którym rozdaje kwiatki i ślubuje, jak zwykle muszą mnie gdzieś wkręcić xd Mimo wszystko , że te wakacje będą udane (mam nadzieje) , chociaz na pewno nie bedą tak fajne jak tam te.To jakos ich nie czuję.  Jutro mam ognisko ze wszystkimi, a w sobotę lato z radiem i nawet nie wiem jakie zespoły będą:D ale to napisze wam może w niedziele(?) Dzisisiaj 3h byłam na jagodach, padam ..




'' nie do wiary jak szybko płynie czas.. ''
UWIELBIAM<3

3 komentarze:

  1. Uszy do góry, liceum też dostarczy Ci masy nowych, świetnych doświadczeń :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja się boję 3 gimnazjum.. Trudno będzie się rozstać tym bardziej, że większość będę wtedy znała już 9 lat... Ale jakoś to będzie :)
    Też nie czuję wakacji :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja też się dzisiaj pożegnałam i zakończyłam pewien rozdział w swoim życiu .. od września trzeba się przyzwyczaić do nowych ludzi i nauczycieli .. takie życie :) uszy do góry ! ;]

    OdpowiedzUsuń

-dziękuję za, każdy komentarz.
-odwiedze Cię również:)
-jeżeli podoba Ci się mój blog, obserwuj:)